Muszę przyznać, że mi osobiście ta kolekcja podoba się dużo bardziej niż kolekcja Marissy Webb. Jest spójna, utrzymana w podobnym, nowoczesnym stylu. Projektantka bawi się kolorami i fakturami. Ciekawe jest to, że wprowadziła też modę męską, chociaż tu musiałabym się zastanowić, czy to plus czy minus. Sam pomysł na pewno ciekawy, ale myślę, że jeśli już projektowała dla mężczyzn, to strojów dla nich powinno być więcej.
Jeśli chodzi o moje ulubione stroje, to są to wszystkie białe (oczywiście), złota sukienka i kremowo-złote sukienki z przedostatniego zdjęcia :)
A wam jak się podoba? Chcielibyście ubrać coś z kolekcji?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz